12.08.2016 (piątek) odbyły się trzecie zajęcia w ramach Klubu Pasji w projekcie Mat-Wakacje 2016.
Dzieci same zaproponowały temat zajęć. Uczyliśmy się gotować matematycznie.
Wykorzystaliśmy smartfona do znalezienia interesującego nas przepisu kulinarnego. Po raz kolejny okazało się, że ta technologiczna nowinka może służyć nie tylko do zabawy, ale i do nauki.
Na początku dzieciaki pokroiły warzywa: pomidory, ogórki, cebulę w różne figury geometryczne.
Najprościej było pokroić ser, aby nadać mu pożądane kształty. Powstały serowe prostokąty, kwadraty, trapezy oraz czworokąty z kołami w środku. Wszędzie szukaliśmy figur.
Chłopcy pokroili bułki, które podzielone na części, zamieniły się w piękne koła. Kuchnia okazała się wspaniałym miejscem, bogatym w geometrię.
Docelowo, daniem dnia miały zostać geometryczne hamburgery. Dzieci zaczęły wyrabiać mięso na misce. Potem podzieliliśmy je na równe części. Udało nam się to bardzo dobrze. Przy okazji dzieci dowiedziały się, czym jest wycinek koła oraz czym jest kąt pełny i jak się go dzieli.
Podzielone części mięsa uformowaliśmy w kulki. Każdy z uczestników zajęć miał teraz za zadanie stworzyć wybraną przez siebie figurę geometryczną. Aby było ciekawiej, figury nie mogły się powtarzać. Powstał szereg figur płaskich: trójkąt, prostokąt, kwadrat, romb, równoległobok, deltoid, trapez równoramienny, koło.
Dzieci dobrze się bawiły, poczuły, że matematyka może być fajna i przydatna w kuchni.
Przy okazji dzieci przypomniały sobie wzory na pola i obwody figur płaskich. Niektóre z dzieci zmierzyły potrzebne im dane linijką i obliczyły pola i obwody swoich geometrycznych kotlecików. Było przy tym dużo zabawy.
Następnym etapem naszych zajęć było smażenie steków-kotletów. Dzieci układały je na patelni, po kilka sztuk, zachowując przy tym dużą ostrożność. Opowiedzieliśmy sobie o tym, na jakie niebezpieczeństwa w kuchni należy szczególnie uważać. Przypomnieliśmy sobie zasady, jakie obowiązują podczas przygotowywania potraw.
Powoli geometryczne steki zaczynały nabierać rumieńców. Dzieciaki były bardzo zadowolone z matematycznego gotowania.
Udało się! Wszystkie kotlety opuściły patelnię. Każdy miał już swój kształt na talerzu. Co ciekawsze dzieci zaobserwowały, że mięso zmieniło trochę kształt, skurczyło się podczas procesu smażenia. Niektóre steki znacząco się zniekształciły, jednak w kilku przypadkach udało nam się policzyć ponownie pola i obwody przygotowanych smakołyków. Okazało się, że trochę się zmieniły w porównaniu do pierwotnych wyników.
Ostatnim etapem naszych zajęć było stworzenie własnych hamburgerów. Każdy wybrał odpowiadające mu dodatki. Powstały super smaczne i kolorowe hamburgery. Dzieci były bardzo zadowolone z matematyki w tak smakowitym wydaniu. :)
Podczas zajęć połączyliśmy technologię z kulinarią i z matematyką. Było fantastycznie!
Na zakończenie zajęć jedna z dziewczynek zaprezentowała swój talent, dając popis gry na kubkach. Wymyśliła swój własny układ, do którego potrzebna była cerata w kwadraty i kubeczki w kształcie walca. Wszystkim bardzo się podobało. Brawa dla Wioli za matematyczną pomysłowość! :)
A tu jeszcze jeden filmik z trudniejszą konstrukcją i wymyślonym układem:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz